piątek, 15 maja 2015

Przeprosiny i nowe opko

Cześć wszystkim! Wiem, że okropnie długo mnie nie było, ale nadal niestety mam problem z weną... Może mi się jeszcze trochę zejść na jednym i drugim blogu zanim coś dodam, ale nie martwcie się! Mam tu kawałek innego opka napisanego gdy JESZCZE miałam dużo weny... Wstawie je na  zachętę. Postaram się szybko coś napisać z głównego opowiadanie i dodać.
A teraz proszę bardzo:

Nowa droga

czwartek, 1 maja 2014

rozdział 5 cz. 2 - "Spokój!"

- Jak już wiecie waszym nowym sensei'em od tej pory jest Naruto Uzumaki. Przeprowadzi was przez egzamin dopuki wasz stały sensei nie wyzdrowieje.
- Chwila. Ten Naruto Uzumaki? - spytała Hiasta. - Ten co porzucił swoich przyjaciół? Radzący sobie do próby zabójstwa legendarnego sanina? Ten co popełnił samobójstwo? Przecież to niemożliwe. Zresztą on – tu wskazała na blondyna – nie jest nawet do niego podobny i przyszedł od strony Wioski Ukrytej w Istnieniu. To nie może być on!

wtorek, 8 października 2013

rozdział 5 - "Spokój!"

Naruto patrzył na tą rozbrykaną trójkę z uśmiechem, kręcąc głową. On był narwany owszem, ale Sakura z Sasuke go stopowali. Tutaj cała drużyna była szalona. Nikt w dodatku nad nimi nie panował. Postanowił wkroczyć gdy usłyszał krzyki ze strony akademii dokąd się skierowali. Stanął im na drodze ucieczki nie dając możliwości zwiania. Choć wyglądało to zupełnie inaczej dla każdej innej osoby.

niedziela, 14 lipca 2013

Informacyjnie

Ludzie niedługo powinny pojawić się nowe notki! Mam już napisany kolejny rozdział, którego starczy spokojnie na dwie nocie. Napisze jeszcze z jeden lub dwa i zaczynam dodawać.
Mam jeszcze taką małą prośbę: zacznijcie dodawać komentarze bo nie mam pojęcia czy się opko podoba czy nie. Chciałabym wiedzieć co jest nie tak. Byłoby mi wtedy łatwiej.
Bądźcie cierpliwi niedługo wracam!

piątek, 22 marca 2013

Sorry

Niestety, ale w najbliższym czasie może nie być nowych notek. Niby już wiem co powinno być w następnej lecz nie wiem jak to ubrać w słowa. Postanowiłam, że nie będę nic dodawać dopóki najpierw kilku nie napiszę, by potem nie było kłopotów ze zbyt długą przerwą.
Pojawił się również pomysł na nowe opowiadanie, ale to już będzie na innym blogu. Tam też notki zaczną się pojawiać gdy napiszę kilka do przodu.
Jeszcze raz przepraszam i proszę o wyrozumiałość! To nie potrwa w nieskończoność. Wkrótce do was wrócę.

niedziela, 17 marca 2013

cz. 4 - „Nowe zadanie”


Przerwało im pukanie do drzwi. Gaara oderwawszy się od Naruto i uświadomiwszy sobie co właśnie zrobił, spojrzał na niego przerażony. Nigdy nie sądził, że kiedyś dojdzie do tego, iż rzuci się na przyjaciela. Próbował wstać, ale silne ręce Uzumakiego zatrzymały go w miejscu.