wtorek, 12 lutego 2013

Parę słów wyjaśnienia (1)

Przeglądałam właśnie to co napisałam i doszłam do wniosku, że muszę wyjaśnić parę rzeczy.

  1. Rodzice Naruto żyją i mam zamiar wpleść ich do całej historii. Nie będę się na tym głównie skupiać. Informacje o nich będą się co jakiś czas pojawiać, ale niczego nie będę przyśpieszać. Historia młodego Uzumakiego jest moim celem i to na jego przygodach się skupię.
  2. Naruto jest po treningu z Jirają. Ero-sannin żyje i bardzo możliwe, że będzie się często pojawiać.
  3. Klan Uzumakich jest rozrzucony po całym świecie shinobi. Ojciec Kushiny żyje (jeszcze;p), jest głową klanu (co napisałam już w prologu) i panem feudalnym pewnego kraju (nie mam pomysłu na nazwę może mi coś zaproponujecie? Jeśli nie będzie przynajmniej jednej propozycji, to nie będzie notki, gdy jego nazwa będzie potrzebna, chyba, że coś do tego czasu wymyślę).
  4. Nikt nie ma pojęcia o potędze klanu Uzumakich ponieważ strzegą swego prawdziwego nazwiska jak oka w głowie i nigdy go nie zdradzają, a przynajmniej się starają. Lud z kraju, którym żądzą oczywiście wie, lecz nie wolno mu go zdradzać obcym.
  5. Członkowie klanu trenują w innych krajach pod przybranym nazwiskiem. Na czas szkolenia opiekują się nimi wyznaczone osoby spoza klanu.
  6. Ani Akatsuki, ani Ścieżki Peina nie zaatakowały Konochy. Wszyscy żyją i Madara nie wywołał wojny.
Jeśli się zdarzy, iż czegoś nie zrozumiecie, albo coś sobie wymyślę i nie wyjaśnię skąd się to wzięło to nie krępujcie się napisać tego w komentarzu. Piszcie o tym za każdym razem i się nie przejmujcie jeśli opowiadanie pójdzie sporo do przodu ;p. Zawsze wam to z przyjemnością wyjaśnię. Jeśli napisałam lub napiszę coś źle to nie krępujcie się mnie poprawiać. O częstych powtórzeniach zdaję sobie sprawę i postaram się poprawić, ale niczego nie obiecuję.
Propozycje na nazwę kraju proszę jakoś zaznaczyć i podać pod notką.