wtorek, 8 października 2013

rozdział 5 - "Spokój!"

Naruto patrzył na tą rozbrykaną trójkę z uśmiechem, kręcąc głową. On był narwany owszem, ale Sakura z Sasuke go stopowali. Tutaj cała drużyna była szalona. Nikt w dodatku nad nimi nie panował. Postanowił wkroczyć gdy usłyszał krzyki ze strony akademii dokąd się skierowali. Stanął im na drodze ucieczki nie dając możliwości zwiania. Choć wyglądało to zupełnie inaczej dla każdej innej osoby.